Świąteczny pokaz

W weekend miałam możliwość uczestniczyć w Świątecznym pokazie Indigo. Był to drugi już pokaz w Kielcach, w którym uczestniczyło jeszcze więcej dziewczyn niż w pierwszym pokazie. W nim również brałam udział jednak nie prowadziłam wtedy bloga i nie będę już do tego wracała :) Specjalnie dla nas Marcelina zaprosiła Katarzynę Stachurę, bardzo sympatyczną, uśmiechniętą i miłą instruktorkę z Poraja oraz Monikę Szurmiej-Tutaj, trochę cichą jednak pełną wiedzy do przekazania instruktorkę z Gryfowa Śląskiego. Dziewczyny przekazały wiele cennych rad i pokazały świetne zdobienia i świąteczne i sylwestrowe, ale o tym będzie troszkę później.

Chciałabym zacząć od tego, że już przy wejściu otrzymałam upominki od dziewczyn z drużyny Marceli (pokazane wyżej na zdjęciu). W siateczce mogłam znaleźć 3 pyłki holo : Gold, Tiffany i Grapefruit Gold. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że żadnego z nich nie miałam więc byłam bardzo zadowolona :) Dodatkowo otrzymałam 10 ml Glitter Gel Polish Storm, który również nie widniał na liście produktów dostępnych w moich zasobach. Dodatkowo otrzymałyśmy plakat, zawieszkę i zapach do samochodu.

I tu muszę wspomnieć o fakcie, który bardzo ale to bardzo zaczyna denerwować. Ja nie wiem czego oczekują dziewczyny, które idą na pokaz. Sama nazwa narzuca nam to, że ktoś nam chce coś pokazać, przekazać jakąś wiedzę. A zauważyłam, że większość idzie tam po to, by coś dostać. Później zaczynają się głupie komentarze, że jedna dostała to, druga tego nie dostała... Po co to ? Według mnie cena za pokaz jest niska, tylko 50 zł. Wiedza jaką przekazują dziewczyny dla mnie osobiście jest bezcenna. Idąc na pokaz nie szłam z nastawieniem: ooo bo ja coś dostanę, posiedzę chwilę i wyjdę... Wiele dziewczyn niestety tak postąpiła... Ale nie będę roztrząsała tego tematu, gdyż na facebooku można o tym poczytać już setki komentarzy :) 

Wracamy do pokazu. Tuż przy wejściu każda z nas otrzymała również listę. Lista zawierała produkty z promocji 2+1. Po jakiś 20 minutach jak dziewczyny zaczęły opowiadać o produktach listy po raz pierwszy zostały zebrane. Miało to pomóc w późniejszych kolejkach po pokazie. Ja taką listę wypełniłam i oddałam w pierwszej turze. Co umożliwiło mi szybki odbiór po pokazie produktów. 

I tu również pojawia się wiele negatywnych komentarzy... Ale dla mnie dziewczyny starały się za wszelką cenę przyspieszyć sprzedaż. Jednak brak wielu produktów z gamy kolorystycznej hybrydek spowodował zamieszanie, gdyż dziewczyny później zastanawiały się 20 minut jaki kolor wybrać zamiast tego, którego aktualnie nie ma. 

Moje zapasy przedstawiają się tak :

Jak widzicie pojawiło się kilka produktów. Na pokazie nie zaopatrzyłam się w żele budujące ponieważ te kupiłam kilka dni wcześniej, właśnie by pominąć kolejki, czy też zamieszanie, że jakiegoś produktu nie ma. Co pojawiło się dokładnie ? Zapraszam do dalszego czytania :) 

Pojawił się u mnie słynny efekt syrenki. Mały brak uzupełniony przed świętami, by tworzyć nim wspaniałe wzorki. 

I tu przedstawiam nowości od Indigo :) !! Co prawda nie wszystkie. Zaczynamy od lewej strony. Top Gloss 3D, nowy top, który pięknie nabłyszcza paznokcie. Niestety jeszcze nie testowałam więc za wiele nie mogę powiedzieć o tym produkcie. Mam nadzieję tylko, że wszystkie świetne opinie dziewczyn na pokazie przełożą się na jakość tego produktu. 

Następnie kolor Peggy Brown, brudny róż z duża domieszką fioletu? Hmm ciężko opisać dokładnie kolor tego produktu. Jest nietypowy ale idealnie spisze się w takim okresie jak ten. Retro Chic subtelny brąz, który aż tak mnie nie zaciekawił jednak kolor, który wybrałam był niedostępny i nie chciałam przedłużać kolejki więc wybrałam na szybko coś z nowości :) Na koniec hybrydek mamy Blackmail świetna szarość, ciemniejsza niż Fat Cat ale nie za ciemna. 

Pod spodem mamy dwa pędzelki. Tu niestety tylko jeden jest z nowości. Musiałam wybrać między 005 i 006 jednak postawiłam na 006 :) Pędzelki mają nową formułę, są cieńsze i mają metalową końcówkę z której wychodzi włosie. Dodatkowo pojawił się u mnie wcześniejszy pędzelek 002. 

Na koniec przedstawię Wam 6 produktów, które pojawiły się przy promocji. Może prócz Arte Briliante który nie wchodził w skład promocji. Zacznę właśnie od niego :) Dziewczyny tworzyły nim idealne linie przy wzorkach dlatego postanowiłam go kupić. Produkt jest przedstawiony jako idealny do konturowania wzorów.  Do tego pojawił się u mnie Mr Black, Neon Violet, Milkshahe, Aquarius i Like a Princess :) Kiedyś przedstawię Wam wszystkie kolory jakie mam w swojej kolekcji :) 

A teraz przechodzimy do pokazu, o którym miałam głównie pisać. Monika i Kasia tworzyły przepiękne wzory, który były wykonywane krok po kroku, przy okazji opowiadając o tym jakich produktów używają bądź jakie produkty mieszają. Tak w szczególności Kasia wśród swoich zdobień opowiedziała o tym, że często by uzyskać kolor odpowiedni do np. jakiejś postaci miesza kolory, których nie ma dokładnie w gamie kolorystycznej Indigo. I tak przedstawiam Wam wzory wykonywane przez dziewczyny :

Wiem troszkę niewyraźne zdjęcia, ale wiecie jak to jest. Zdjęcia robione telefonem przy tylu zainteresowanych tymi wzornikami sprawiły, że nie można było ślęczeć nad zrobieniem dobrego zdjęcia tylko raz dwa i dziękuje przechodzisz dalej :D Zobaczcie jakie było zainteresowanie :

A teraz pokażę Wam kilka wzorników już gotowych, wykonanych przez instruktorki :

Jak widzicie dziewczyny były świetnie przygotowane. Po pokazie odpowiadały na pytania związane ze zdobieniami. Team Marceli szalał przy pakowaniu zakupów i tak właśnie dobiegł koniec pokazu i trzeba było jechać do domu. Pamiątka jednak jest. Każda uczestniczka po pokazie dostała dyplom uczestnictwa. Oczywiście tu również był haczyk, ponieważ wiele dziewczyn już po godzinie chciało wyjść z pokazu, oczywiście odbierając wcześniej dyplom co niestety było niemożliwe. Tzn wyjść mogły jednak bez dyplomu :) 

Dziękuję tym co dotrwali do końca bo ten post jest troszkę obszerny :) Ale chciałam Wam jak najwięcej pokazać :) Teraz biorę się za rysowanie zdobień. I chciałam się pochwalić również, że zapisałam się na 3 dniowe szkolenie w Indigo z podstaw żeli :) Będzie ciekawie :) 

Pozdrawiam