Jak wiecie swoją przygodę z paznokciami zaczęłam jakiś czas temu. Na poważnie zajmuję się nimi od grudnia, czyli od pierwszego szkolenia technicznego. Do tej pory byłam na kilku szkoleniach ze zdobień, byłam nimi zafascynowana i uwielbiam się rozwijać pod tym względem. Jednak po rozmowie ze swoją instruktorką postanowiłam, że czas na doszkolenie techniczne. I tak zdecydowałam, że prócz paznokci obgryzanych dużą zmorą są paznokcie krogulcze.
Sama wcześniej podnosiłam takie paznokcie od spodu i je żelowałam. Nie wiedziałam jaki proces kryje się za tym by paznokcie wyglądały naturalnie. Instruktorka zaprezentowała jak prawidłowo wykonać metamorfozę na takich paznokciach a resztą zajęłam się już ja :)
Tak oto powstały efekty, które zarówno mnie jak i moją modelkę zadowoliły :)
Na koniec oczywiście otrzymałam certyfikat :) Kolejny do kolekcji. Pomału zaczyna mi na nie brakować miejsca na ścianie, ale mam zamiar dalej się szkolić i doskonalić swoją technikę wykonywania paznokci :) Jest to dla mnie coś wspaniałego szkolić się pod okiem tak wspaniałej instruktorki jaką jest Marcelina :) Ogrom wiedzy przekazanej na każdym szkoleniu, miła atmosfera i szalone pomysły :) Co tu więcej dodać :) Czekam na kolejne szkolenie :)
Ja swoją przygodę z hybrydami zaczęłam w zeszłym roku na wakacjach i od tamtej pory nie wyobrażam sobie nic innego. Póki co, robię pazurki tylko na sobie ale też myślę nad kilkoma kursami - by się doszkolić ( mam tylko 1 certyfikat ze zdobienia paznokci w Miracle Nails). Budowanie paznokcia żelem to bardzo ważny element w stylizacji pazurków i sama chciałabym się w tym podszkolić, bo w większości robię mani na mojej naturalnej płytce, tylko delikatnie utwardzam ją żelem. Ale zrobienie z krogulców pięknych paznokcie to nie lada wyczyn, więc wielkie brawa i bardzo ładne pazurki :)
OdpowiedzUsuńDoszkolenia są bardzo ważne :) Zwłaszcza, że moda paznokci idzie tak do przodu, że co rusz wychodzi coś nowego, nowa technika, nowe wzory. Również zaczynałam od swoich paznokci, ale teraz pomimo lepszych i gorszych dni (zwłaszcza ze względu na pogodę) nie wyobrażam sobie, że nie robię paznokci :)
UsuńBardzo ładnie "zrobiłaś" swojej modelce paznokcie. Taka płytka jest rzeczywiście problematyczna.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czasem nad jakimś szkoleniem, ale nie planuję iść bardzo w tym kierunku zawodowo (boję się, że gdybym miała w pracy malować paznokcie to straciłabym do tego zapał i pasję) więc sama dla siebie raczej kursu robić nie będę :)
Zawsze jakieś szkolenie z hybryd, które nie jest tak drogie jak podstawowe można zrobić :) Nawet jeśli wykonujesz paznokcie tylko sobie :) Jeżeli się lubi to co się robi to uwierz mi nie straciłabyś zapału do tego :) Ja już miałam kilka razy chwilę zwątpienia, jednak zawsze wstaje i robię je ponieważ to jest to co lubię robić :)
UsuńŁadnie wyprowadziłaś te pazurki :) Myślę nad szkoleniem z hybryd, ale to raczej w lato, jak już napiszę i obronię licencjat :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pisaniu i oczywiście obrony na 5 :) !!
UsuńMój jeden paznokieć tak rośnie, co bardzo mnie denerwuje. Czy muszę go ściąć i zbudować na formie czy da się coś z tym zrobić?
OdpowiedzUsuńTo musiało być ciekawe i wartościowe szkolenie :)
OdpowiedzUsuń