czwartek, 8 grudnia 2016

Tytułem wstępu

Długo zastanawiałam się jak zacząć pisać bloga... Miałam już bardzo krótki epizod związany z blogiem, jednak to chyba nie był mój czas. Możecie się domyśleć jak to się skończyło... Kilka tygodni zastanawiania się o czym ja jeszcze mogę pisać, co nowego wstawić, aby Was zaciekawić... i tak z czasem pasja do pisania wymarła, jak era dinozaurów :) Po dłuższym czasie pojawiłam się na tym blogu i szczerze, za wiele mi się tam rzeczy nie podobało.. Blog został usunięty i tak skończyła się pasja pisania. Jednak wielu moich przyjaciół (najbardziej przyjaciółka i jej chłopak) namawiało mnie do tego, żebym jednak pisała, nie zostawiała tego co robię po prostu tylko dla siebie i dla osób, które noszą moją pracę. Dziś robiąc sobie wolne od uczelni, leżąc z bólem gardła, katarem i ogólnym złym samopoczuciem postanowiłam zacząć swoją przygodę od nowa. Zrobić coś do czego mnie ludzie namawiają. Nie wiem jak długo będzie trwała moja przygoda, ale może tym razem się uda i zostanę z wami na dłużej.

A teraz koniec marudzenia na temat tego co było i się skończyło :)




Mam na imię Patrycja i od kilku dobrych lat interesuję się stylizacją paznokci. Chociaż tu od razu chcę podkreślić stylistką się nie nazywam... Robię to co lubię, co mi się podoba, czym się interesuję jednak profesjonalistką nie jestem. Ogólnie studiuję matematykę, ostatni rok magisterki, a dokładniej ostatnie pół roku :) Wiele osób mówi, że to co robię poza uczelnią to inna bajka, do której uciekam. Może i mają rację. Matematyka i paznokcie nie mają wiele wspólnego. A jeśli już tak idę za skrajności w skrajność to następną moją pasją jest siatkówka. Co prawda gra w nią jest już przeszłością ze względu na kontuzję, ale jeszcze sędziuję siatkówkę, więc żyję nią cały czas. Nie będę się rozwodzić nad tym, co jeszcze robię. Zajmijmy się stylizacją paznokci, opisami produktów, stepami i co mi tylko przyjdzie do głowy. Prócz paznokci pojawią się też kosmetyki i moja opinia na ich temat. Nie wiem czego będzie więcej, ale jednak głównie będę chciała postawić na paznokcie :) 


Krótko o sobie było, teraz krótko o tym jakich produktów używam. 
I tu znów mały powrót do przeszłości... Każda ma swój początek.. Lepszy lub gorszy. Mój nie wiem dokładnie jaki był. Jednak widzę różnicę między pracami jakie wykonywałam na początku a pracami jakie wykonuję teraz. Wcześniej używałam produktów takich jak: Vital, Black Prince, a na koniec dotarłam do Silcare. Pojawiało się wiele produktów z AllePaznokcie jednak kiedyś nadszedł przełomowy moment w moim życiu i powiedziałam dość tanich produktów. Chociaż nie powiem, że pracowało mi się na nich tragicznie... Postanowiłam zainwestować i tak w moim życiu i również sercu pojawiła się marka Indigo <3 !! Nie chcę się rozpisywać o historii firmy. Każda z Was lub każdy z Was, przecież nie tylko kobiety mogą zajmować się stylizacją paznokci, za te produkty. I teraz będę podziwiała osoby, które dotrwały do końca tego postu i proszę bardzo, oto kilka moich prac : 








Dziękuję za to, że dotrwaliście do końca :) Zostawcie coś po sobie. Każdy komentarz jest mile widziany :) 
Pozdrawiam 
  

6 komentarzy: